• z zaskoczenia

    Zakup i zaopatrzenie naszych jednostek w możliwie jak największą ilość Warmatów znacznie poprawiłoby siłę ognia jak i świadomość na polu walki. Wspaniałe wpisałoby się w formowanie Armii Nowego Wzoru. Niestety nasi umiłowani przywódcy wolą wydawać pieniądze podatnika na rzeczy zupełnie zbędne vide: program Miecznik. Bardzo wątpię by mieli odwagę przyznać się do braku pomysłu i elementarnej wojskowej wiedzy Vide: Armia Nowego Wzoru i nawiązać do rozwiązań proponowanych przez I za pomocą jakich systemów obrony obszaru powietrznego sa tam chronione? S300 maja bronic same siebie? Kłania sie teoria konca historii, ktora zapanowała na naiwnym Zachodzie po zakonczeniu zimnej wojny. Teraz juz nie potrzebujemy zadnych systemow mobilnych sredniego zasiegu, bo teraz juz tylko z bosymi terrorystami bedziemy sie zmagac i somalijskimi piratami. Niestety ale naramienny Stinger nie obroni baterii S300 przed pociskami manewrujacymi i antyradarowymi. Tym bardziej, ze jak pokazala wojna na Ukrainie, zarowno ukrainskie S-300, jak i nieco zmodernizowane rosyjskie, sa malo efektywne. Zwlaszcza mają słabe radary.e i ludzi rozumnych, kochających Polskę, którym zależy na naszym bezpieczeństwie.Jako nośniki amunicji krążącej dla naszej armii proponuję podwozia z BWP-1..

    z zaskoczenia

    Mają one doskonałe własności trakcyjne, krajowe zakłady duże doświadczenie przy ich obsłudze. Oczywiście podwozia muszą być zmodyfikowane, by można było zamontować sporą ilość wyrzutni rurowych. chowanych w kadłubie. Jako drugi nośnik pojazd 4x4 z HSW.Zgadzam się, te zgrabne podwozia szkoda byłoby dać do huty. Idealnie się nadają jako nośniki np. Warmate TL, Spike NLOS, działek przeciwlotniczych czy Poprada, czy choćby jak zrobili Czesi przerobić trochę z nich na opancerzone wozy amunicyjne.trzeba było w niedzielę oglądać wiadomości na rosyjskiej 1 były pokazane rosyjskie kamikadze w Syrii jak niszczą snajperów, operatorów TOW razem z wyrzutniami i samochody z załogami chowające się w garażach a decyzje podejmowane pokazane były z centrum pod Moskwą a na koniec pokazali Tureckiego Bata .. jakiegoś tam zestrzelonego przez pancyra, pokazali też jak dron strzela rakietami do samolotu i trafia gowyraźnie napisane jest, że zagraniczny nabywca dokonał porównania podobnych systemów i wybrał jak należy domniemywać system o najlepszej relacji koszt - efekt. Głowica wystarczy do precyzyjnego zniszczenie każdego BWP., działa samobieżnego i wyrzutni rakiet i lwiej części czołgów (atakują mniej opancerzone rejony stropu wieży lub żaluzji silnika) przy kosztach własnych 1/3 lub 1/4 ceny ppk. Przy brakach sprzętowych WL system marzenie. Niestety podmioty prywatnego potencjału zbrojeniowego są w niełasce ... gdyż są zaradne, pomysłowe, elastyczne - czyli mają wszystko to co brakuje państwowym faworyzowanym molochom. Z tego też względu nadal pozostajemy bezbronni....ukraincy oceniają Warmate od paru lat i jak widać NIE są tym tajemniczym zagranicznym nabywcą. To chyba jasno ukazuje dlaczego WP NIE ma zamiaru kupować więcej tego szrotu. "Głowica wystarczy do precyzyjnego zniszczenie każdego BWP., działa samobieżnego i wyrzutni rakiet i lwiej części czołgów" Bardzo dobry żart. Ile kosztuje prymitywny ekran prętowy? 1/100 ceny Warmate? Warmate NISZCZY!! Niczym Hulk Na Ukrainie,   udrażnianie nadarzyn na Ukrainie, na Ukrainie. Jedyna poprawna przez ostatnie 70 lat forma. rz W Ukrainie jest po ukraińsku i tylko dlatego, że tak sobie wymyślili. Akceptacja formy "w Ukrainie" jest wyłącznie pochodną niskiego poziomu oczytania wśród społeczeństwa, wśród ludzi którzy nie odróżniają Słowacji od Słowenii. Nie prawda kolego Jakubie , poprawna i to od wieków jet forma "na" jest ona właśnie tradycyjna. Ja tam specjalistą nie jestem ale oprę się na zdaniu specjalisty profesora Miodka: "Zdecydowanie "na". I proszę się nie martwić tym, bo ja teraz słyszę: Litwa jest teraz samodzielnym państwem, Białoruś samodzielnym państwem, Ukraina samodzielnym państwem - powinniśmy przestać z tym "na" i mówimy "w". Nie, proszę pana. Odwieczna tradycja jest taka, że jeździmy do Urugwaju, do Paragwaju, do Argentyny, do Niemiec, do Portugalii, do Francji, do Hiszpanii. Ale od wieków jeździmy na Węgry, na Litwę, na Łotwę, na Białoruś i na Ukrainę. To jest tylko znakiem, proszę pana, właśnie tych odwiecznych relacji między nami. Chociaż muszę dopowiedzieć, że przyimek "na" wprowadza tutaj element takiej swojskościda "

     


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :